Zeno – film o walce z uzależnieniem

Możesz pomóc stworzyć kinowy film dokumentalny o traumie, uzależnieniu, ale też nawróceniu, nadziei i pracy nad sobą.

Po kieliszek sięga ponad 80 procent dorosłych Polaków. Co piąty Polak funkcjonuje w otoczeniu ludzi uzależnionych albo osób, które piją nadmiernie i szkodliwie. Alkohol niszczy życie osobom uzależnionym i ich rodzinom. Ludzie, którzy wychowali się w domach, dotkniętych uzależnieniem, mają traumy i liczne problemy w dorosłym życiu. Bardzo często ucieczką od tych problemów jest alkohol.

Zeno Howiacki przeszedł tę drogę:

Kiedy opowiadam o katującym mnie ojcu, o moim strachu, przerażeniu w ciemnej piwnicy, nic nie mogę już zmienić. Ale kiedy się tam cofnę, opowiem o tym, wezmę Zenusia w objęcia – znajdę poczucie sprawczości, odzyskam moc.

Kiedy rozpoczynałem terapię, nie było mnie-chłopca, Zenusia. Byłem sam dla siebie niewidzialny. Zenuś stał za grubą kotarą. Wiedziałem, że muszę zrobić coś, żeby go stamtąd wywlec, ale nie wiedziałem, ile czasu mi to zabierze. Stawka była wysoka. Moje życie.

Z czasem zaczął zza tej kotary wyglądać, najpierw lękliwie, potem coraz odważniej, aż wreszcie wyszedł. Niektórzy w życiu poświęcają się wielkim wyzwaniom – opływają dookoła świat na żaglówce, wchodzą na kolejne tysięczniki, przeszczepiają organy ludzkie, lecą w kosmos, zostają prezydentami wielkich mocarstw, a ja uznałem, że moim zwycięstwem będzie bez lęku patrzeć w przeszłość i nie wziąć już nigdy do ust kropli alkoholu”.

W swojej książce, zatytułowanej „Staję się tym, na którego czekałem”, tak opowiada o początku uzależnienia:

Krowa i wstyd

„Kto odważny weźmie udział w naszym skeczu? Zapraszamy śmiałka!” – zachęca prowadzący nauczyciel.

W szkole podstawowej nr 2 w Kętach, której byłem uczniem, świętowaliśmy. Nie pamiętam, jaka to była uroczystość, ale cała szkoła zebrała się w sali gimnastycznej. Miałem wówczas może koło 10 lat. Uczniowie siedzieli lub stali dookoła ściany. Na środku zmontowano scenę, na której stała sprytnie zrobiona krowa naturalnej wielkości, pod imitacją krowy znajdowały się dwie osoby.

Teraz AKCJA. Wezwanie do zgłoszenia się odważnego ucznia odbieram osobiście, aż dziw, że nie wołają mnie po imieniu, podnoszę rękę, bardzo gorliwie podnoszę rękę, tym bardziej, że jest tam dziewczynka, o której względy zabiegam. Tak, to moja życiowa szansa, ten moment, na który czekałem, żeby błysnąć przed koleżankami i kolegami, a szczególnie przed tą jedyną.

Idę do owej krowy, sala klaszcze, nagradzając moją odwagę, jestem wniebowzięty, tak, to ta wspaniała chwila, jestem odważny, ważny, widziany, doceniany!

Prowadzący nauczyciel prosi, żebym położył się na plecach pod krową z głową w stronę ogona. Nienaturalna cisza jak na kilkanaście zgromadzonych klas, napięcie, wszyscy czekają, co będzie dalej. Nagle krowa robi głośne i przeciągłe muuuuuuu i w tym samym momencie leci na mnie kubeł zimnej wody, co ma sugerować, że krowa na mnie nasikała. Jestem w szoku, publiczność też, ale już za chwilę słyszę gromki śmiech stu tysięcy gardeł nie tylko obecnych w szkole, słyszę śmiech ludzi z mojego miasteczka, słyszę, jak cały świat się ze mnie śmieje. Śmiech odbija się echem, potężnieje, i co gorsza, śmieje się ta dziewczynka, dla której chciałem być taki odważny. Wydaje mi się, że ona śmieje się najgłośniej.

Tylko ja wiem, jak nieprzebrany wstyd wtedy poczułem, jak bardzo byłem wtedy sponiewierany. Jak ma coś takiego wytrzymać ambitny dziesięcioletni chłopak? Teraz wiem, że to zdarzenie jeszcze bardziej obniżyło moje i tak niskie poczucie własnej wartości. Nie doliczę się, ile razy w dalszym życiu leżałem pod tą krową, ile razy jeszcze ta krowa na mnie sikała. Ile razy wstyd był moim władcą. Ale do czasu. Któregoś dnia odkryłem magię alkoholu. Przez blisko 20 lat to alkohol brał mnie za rękę, brał mnie w objęcia, pocieszał i wspierał. Piłem i nic już nie czułem.

Powstaje kinowy film dokumentalny, który opowie historię traumy, upadku i mozolnego odbudowywania życia Zeno Howiackiego. Który ma nieść nadzieję, że z największej nawet ciemności można znaleźć wyjście ku światłu. Zdjęcia rozpoczną się już w kwietniu 2024.

Prosimy Cię o wsparcie tej inicjatywy

Można to uczynić tutaj: www.zrzutka.pl/zeno/

Strefa U jest patronem medialnym filmu.

Poniżej jeszcze jeden, końcowy fragment książki:

Co dalej?

Jest rok 2023. Z okazji kolejnej rocznicy trzeźwości, która przypada na 16 października, syn napisał do mnie list, w którym dziękuje za wszystko, co dla niego zrobiłem, że bez mojej decyzji o trzeźwości nie nauczyłbym go tylu, jak się wyraził, „praktycznych i przydatnych umiejętności”. Miał na myśli pływanie, prowadzenie samochodu, jazdę na ratach, szachy, lepienie bałwana, łowienie ryb. Czuję wielką wdzięczność. Dzięki Synu, że to zobaczyłeś! I miłość do jajek też mu przekazałem!

Co będzie ze mną dalej? Gdzie zamieszkam? Kto będzie moim przyjacielem? Czy znajdę dla siebie kobietę i weźmiemy ślub? Czy będę jej umiał powiedzieć: kocham cię?

Marzę o tym i nie marzę. Ale jak wiemy, wszystko jest takie, jak być powinno. Handluję dobrym jedzeniem na krakowskim Kleparzu i w Hamburgu. Mam dużo przyjaciół i radości. Jeżdżę z miejsca na miejsce. Może taki mój los?

Gdzieś usłyszałem, że przekleństwem jest realizacja wszystkich naszych marzeń. Ale może mój Boże, chociaż jedno niech się spełni na dobre. Na najlepsze.

Strefa U

Scroll to Top